Błażowianka rozegrała kolejny sparing przed ligą. Tym razem zmierzyliśmy się z drużyna niezrzeszoną w rozgrywkach związkowych KS Pawłokoma. Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem ambitnych gospodarzy 6-4 (2-2).
KS Pawłokoma - Błażowianka Błażowa 6-4 (2-2) 0-1 Wojciech Kozubek (4) (po akcji R. Mijalnego). 2-2 Marcin Sieczka (42- wolny) (ręka zawodnika gospodarzy). 2-3 Hubert Serwatka (52) (akcja indywidualna). 3-4 Radosław Cag (62 - głową) (as. Robert Mijalny).
KS Pawłokoma: M. Sieńko- P. Siry, L. Nahacz, W. Kaszycki, P. Baran- G. Sieńko, A. Karaś, R. Pudysz, S. Baran, A. Mocha (75 W. Pudysz)- M. Karaś Błażowianka: Kamil Rząsa - Ireneusz Jamrozik, Radosław Cag, Marcin Sieczka, Tomasz Sapyta, Hubert Serwatka (67 Patryk Pęcka), Tomasz Drewniak, Patryk Pęcka (46 Krystian Bożewicz), Wojciech Kozubek, Robert Mijalny, Marcin Sobkowicz.
Sędziował: Stanisław Bąk (dobrze co trzeba podkreślić).
Pierwszą bramkę zdobył Wojciech Kozubek, który po dośrodkowaniu R. Mijalnego przyjął piłkę minął jednego zawodnika i trafił z lewej nogi. Ozdobą spotkania była druga bramka Marcina Sieczki, który przymierzył z rzutu wolnego (20 m.) w samo okienko. Trzecią bramkę dla naszej drużyny strzałem z dystansu po indywidualnej akcji (20 metr) zdobył być może z każdym dniem lepszy Hubert Serwatka. W sparingu cały mecz zagrał Radosław Cag, który aktualnie przebywa w Polsce jednak na czasie wyjeżdża ponownie do pracy do Holandii. Cagisz w 62 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Roberta Mijalnego swoją grę uwiecznił ładnym golem (uderzenie głową pod poprzeczkę).
|